Ten malutki czarnulek to Pinko, który dostał od losu ciężki start w życiu :( Kocurek ma dopiero za sobą miesiąc życia, a już poznał bezdomność, chorobę oraz ból. Mimo to nadal jest pozytywnym maluchem chętnym do zabawy!
Koci katar, z którym się zmaga, zaatakował jego oczko, które aktualnie wymaga okulistycznego leczenia i zakraplania kilka razy dziennie.
Pinko do schroniska przyjechał z siostrzyczką, Panką. Maluchy wspierają się w tym ciężkim dla nich okresie, wspólnie szukają kochającego opiekuna, który pomoże im wyleczyć się z kociego kataru oraz otoczy je troską na resztę ich życia.
Więcej informacji: wolontariuszka Magda J. - 796 373 677
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą:
https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.