Czarna Mamba jest arystokratką. Niezależna, długonoga i pewna siebie zarówno w kontakcie z psami jak i ludźmi. I w tym wszystkim przyjacielska, bez kompleksów. Do schroniska przyjechała z całym miotem szczeniąt, które oddała do dobrych domów a teraz rozgląda się za wygodnym życiem dla siebie.
Do znajomych osób leniwie podchodzi po smaczki, wesoło wita. Na wybiegu z psami dogada się z każdym - na własnych zasadach, które najwyraźniej każdemu odpowiadają. Mambę wszyscy lubią i ona też, gdy wychodzi z boksu idzie sprawdzić inne klatki, zajrzeć, zobaczyć co u kogo. Choć arystokratyczna, to jednak młoda krew w niej buzuje i gdy znajdzie dobrego kompana do zabawy, to harcuje jak szalona.
Mamba szuka domu z ogrodem i ludzi, którzy nie oczekują od psa, że będzie podawał łapkę (chociaż jak chce to potrafi) i przychodził na zawołanie zawsze kiedy tego chcemy za to będą chcieli cieszyć oczy radosna suczką tarzającą się w trawie. Najpewniej nigdy nie miała domu i nauczyła się radzić sobie sama, bez ludzi. Mamba nie wie po co jest smycz i wcale jej nie chce - pracujemy nad tym, ale najpewniej nigdy nie będzie typowym miejskim psem, który robi wszystko to, co chcemy. Mambę trzeba docenić i pokochać taką, jaką jest. Niezależną, pewną siebie, mającą swój rozum i swoje widzenie świata.