W historii Ryśka jest kilka złamanych serc :( . Ryśkowe, bo z ciepłego i bezpiecznego domu trafił do schroniska, oraz jego opiekunów, którzy musieli podjąć decyzję o oddaniu Ryśka. Ciężka choroba i bezradność ludzi a także brak bliskich im osób sprawiły, że mimo wspólnie spędzonych dziesięciu lat, rozstali się z ukochanym pupilem. Rysiek jest bardzo grzeczny i spokojny. Z pokorą znosi swój los, minką nadrabia, że wszystko jest dobrze. Pewnie czuje w głębi serduszka, że to wszystko stało się z troski o jego dalsze życie. Wierzy, że szybko znajdzie nowy dom, z równie wspaniałymi ludźmi, którzy dadzą mu poczucie bezpieczeństwa i opiekę na dalsze lata. Rysiek jest przyjacielski, ufny i bardzo towarzyski.
Więcej informacji: wolontariuszka Małgorzata tel 880 556 877
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą: https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.