Gracja przyjechała z Radys w lipcu 2020. Prawdopodobnie tam nauczyła się być „niewidzialną” czyli tego, że bezpieczniej jest nie zwracać na siebie uwagi - ani ludzkiej, ani psiej. W schronisku Na Paluchu nie umiała się odnaleźć i unikała bliskości. W listopadzie 2021 przeniosła się do domu tymczasowego i tu w końcu odważyła się zaufać wąskiemu gronu osób i psów - z nimi gotowa jest iść na koniec świata!
Gracja jest psią indywidualistką, której zdarza się zawęszyć w kniejach i zapomnieć o reszcie świata, kocha swobodę, a w ostatnim sezonie letnim nauczyła się pływać! Poza tym to miła, łagodna, bardzo uprzejma wobec psów i kotów istota. Potrafi jeździć autem i rozbroić każdą zabawkę ze smakołykami. W domu tymczasowym jest grzeczna, czyściutka, cicha i ogólnie rzecz biorąc bezproblemowa, choć przeszłość zostawiła trwały ślad w pamięci Gracji - największym strachem napawają ją obcy ludzie. Dlatego potrzeba czasu, żeby zdobyć jej zaufanie - z całą pewnością nie uda się to w czasie jednego spotkania.
Dlatego szukamy dla Gracji szczególnych ludzi - ceniących psy nienachalne, mające swój własny sposób postrzegania świata i korzystania z życia. Szukamy domu w spokojnej okolicy, z daleka od ulic i zgiełku. Koniecznie z psim towarzystwem.