Chwaścik ma dopiero miesiąc, dopiero zaczął się uczyć sam jeść i nagle trafił do schroniska. Wielkie oczy Chwaścika patrzą na każdego z nadzieją, że zabierzemy o do siebie. Weźmiemy na ręce i już nigdy nie zostawimy. Bo kocurek zna i lubi kontakt z człowiekiem. Brakuje mu teraz matczynego ciepła, przytulania się wraz z rodzeństwem. Ale wierzymy, że kochający opiekun zastąpi Chwaścikowi rodzinę. I kocurek nigdy już nie będzie smutny. :) Więcej informacji: wolontariuszka Magda 793 302 485 Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.