Jawor 0926/20

  • W typie rasy: Mieszaniec
  • Wiek: 5 lat
  • Płeć: samiec
  • Waga: 13 kg
  • Nr: 0926/20
  • Status: wydane adopcja
  • Przyjęty: 2020-06-14
  • Wydany: 2021-04-18
  • Znaleziony: Mieszków, ul. Szklarniowa
  • Boks: 422 R12
  • Grupa: G13
Helloł Człowieki, nazywam się Jawor i postanowiłem w końcu wziąć sprawy w swoje łapy - dotychczas moją wizytówkę pisały moje wolontariuszki, ale uznałem, że się nie sprawdziły w tym temacie – no sorry, ale, jak długo można tu siedzieć??? Ja z moim bratem Fikusem „kwitnę” na Paluchu już dobrych kilka miesięcy. Znamy już wszystkich wolo. Chętnie "zapoznamy" kogoś nowego, tylko bez nachalności proszę, my som delikatne chłopaki. No to trochę o mnie: przyjechałem tutaj wraz z moją całkiem liczną psią rodziną. Z racji podobieństwa rodzinnego wolo nazywają nas złośliwie klonami lub bardziej pieszczotliwie wiewiórkami. Większość moich ziomali grzeje już tyłki na kanapach, ale niestety my z bratem Fikusem cały czas czekamy... OK, na początku trochę „dziczyłem”, nie chodziłem na smyczy itp. Ale to już przeszłość, ale Wy chyba dalej myślicie, że jestem dziki dzik, bo nikt po nas nie dzwoni. Wypraszam sobie takie podłe insynuacje, ponieważ dziarsko chodzę na smyczy, kumam bezbłędnie czego ode mnie chce człowiek na drugim końcu tego sznurka. Jestem bardzo grzeczny w stosunku do wszystkich mijanych psów. Uwielbiam długie spacery i szalone zabawy z moim bratem Fikusem – my z Fikusem jesteśmy lepsi niż najlepsze antydepresanty! Ci na końcu sznurków strasznie się rechoczą jak zaczynamy z Fikusem nasz balet, jakbyśmy się z rok nie widzieli. Nie wiem z czego śmiech, kochamy się Fikusem bardzo. Muszę też przyznać, że kocham jeść. Moje złośliwe wolontariuszki wyśmiewają się nawet ze mnie, że się spasłem i powinienem schudnąć. Moim zdaniem po pierwsze nie mają racji, a po drugie trochę radochy w życiu trzeba mieć, prawda? Poza schroniskiem nie miałem za bardzo kontaktu z ludźmi, więc lojalnie uprzedzam, że nie wskoczę Ci od razu na kolana i nie zacznę Cię lizać po twarzy, ale jak dasz mi szansę, trochę czasu i cierpliwości, to na 100% się zakumplujemy, ponieważ moje wolo opowiadają, że moi ziomale, którzy mają już domy, radzą sobie w nich świetnie. Jak oni dają radę, to my z Fikusem też damy! I wszystkie nasze klony świetnie dogadują się z kotami! Co to u licha jest kot?? Szukamy z Fikusem lokum w spokojnej okolicy. Preferujemy dom z ogrodem, ale mieszkanie na parterze z ogródkiem też weźmiemy pod uwagę. Jeżeli chcesz dać nam szansę, zadzwoń do moich wolo, a one już to dalej ogarną :-) My w zamian gwarantujemy uśmiech od ucha do ucha, radość 24/24 😍, życie jak w bajce z Chipem i Dalem i jeszcze wiele, wiele innych nieodkrytych atrakcji, czyli z nami czeka Cię PRZYGODA ŻYCIA!!!
Pies pod opieką grupy G13
Kontakt w sprawie adopcji