Oto Cerna, 3-letnia kotka o czarnym futerku i ogromnych, ciągle zdziwionych oczach. Jakby do tej pory dziwiła się i nie rozumiała, dlaczego ktoś podrzucił ją pod schroniskiem. Bacznie przygląda się wszystkiemu wokół zaskoczona, skąd tyle nieznanych rzeczy. Patrzy na człowieka jakby chciała zapytać czym zawiniła, że ktoś ją tak po prostu, bez słowa zostawił.
Cerna świat człowieka zna bardzo dobrze - jest kotką miłą, przyjazną i bardzo do człowieka lgnie. Brakuje jej kontaktu. Na początku patrzy nieco podejrzliwie, ale wystarczy ją pogłaskać lub zaoferować mięsko, aby zobaczyć, jak otwarta i wesoła z niej dziewczyna. Cerna jest bardzo ruchliwa i zdecydowanie przeszkadza jej schroniskowa klatka. Często aranżuje swoją małą przestrzeń po swojemu - lubi wywrócić kuwetę czy zrobić nieład przy posłankach. Może to na znak protestu wobec tego, co ją spotkało. Tylko w ten sposób może dać wyraz swojemu niezadowoleniu.
Na szczęście kotka nie straciła zaufania do człowieka. Szukamy kogoś, kto nigdy nie wystawi jej uczuć na kolejną próbę i zawsze będzie o nią dbał.
Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą:
https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.