Pola trafiła do schroniska po wypadku, została potrącona przez samochód i miała połamaną miednicę. Obecnie nadal musi mieć ograniczenie ruchu, spacery krótkie i bez szaleństw, co nie jest zbyt łatwe bo Polcia jest jeszcze młoda. Z racji na uraz musi zamieszkać w mieszkaniu z windą - nie może być tam dużej liczby schodów. A jaka jest Pola? Początkowo była zdystansowana, trochę nieśmiała i lekko przygaszona. Teraz wypatruje ludzi, baaardzo cieszy się na ich widok, wystawia brzuch i tracą łapą, kiedy przestaje się ją głaskać ;) Do psów- nie zwraca na nie większej uwagi, ale jest pewna siebie, więc też nie da sobie wejść na głowę. Dla Poli poszukujemy cierpliwych, troskliwych osób, którzy zadbają o jej zdrowie (kontrolne RTG miednicy, na dzień dzisiejszy nie potrzebuje żadnego zabiegu ale nie możemy wykluczyć tej opcji w przyszłości- musi być pod stałym nadzorem lekarza wet). Pola jest wspaniałą sunią, z pewnością wniesie do domu mnóstwo radości.