Kiciusia to roczna koteczka o drobnej budowie, typowym wyglądzie uroczego buraska i bystrym spojrzeniu ;) Kiciusia jest również kotem, którego ciężko rozgryźć. Z jednej strony pokazuje oblicze pieszczocha i miziaka, który zaczepia, mruczy, ociera się, prosi o zabawę i uwagę. Z drugiej - potrafi też pokazać zęby z pazurami i niespodziewanie zaatakować :( Właśnie przez ataki agresji koteczka już dwukrotnie straciła dom i po raz kolejny trafiła na Paluch. Nie wiemy co jest przyczyną takich zachowań, a w warunkach schroniskowych praktycznie niemożliwe jest zdiagnozowanie kotki - na pewno jednym z czynników wywołujących agresję jest u niej stres, którego w schronisku jest w nadmiarze.. Szukamy dla Kiciusi spokojnego, doświadczonego domu, bez dzieci, który zapewni jej wyciszenie oraz codzienną rutynę (zmiany również źle wpływają jej samopoczucie). Kotka potrzebuje opiekuna, który zaopiekuje się nią, mimo ryzyka problemów behawioralnych oraz, w razie potrzeby, do skutku będzie szukał sposobu na ich rozwiązanie. Musi być to świadoma i przemyślana decyzja - każdy powrót do schroniska to dramat dla kociej psychiki, nie możemy pozwolić, by trafiła tutaj po raz trzeci… Kotka potrzebuje domu, który będzie dla niej już na zawsze, na dobre i na złe. Kiciusia jest już wykastrowana, zaczipowana oraz zaszczepiona. Więcej informacji: wolontariuszka Magda J. - 796 373 677 Zapraszamy do zapoznania się z ankietą: https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.