Khan 0284/20

  • W typie rasy: Owczarek niemiecki
  • Wiek: 11 lat
  • Płeć: samiec
  • Waga: 42 kg
  • Nr: 0284/20
  • Status: do adopcji
  • Przyjęty: 2020-02-06
  • Znaleziony: Warszawa, ul. Górczewska
  • Boks: 611 R12
  • Grupa: Łobuzy z Palucha
Khan trafił do nas w złym stanie psychicznym. Lata życia w kojcu, bez spacerów i regularnych kontaktów z człowiekiem odcisnęły piętno na jego sposobie reagowania w sytuacjach stresowych. Pies silnie ekscytował się nawet zwykłymi sytuacjami jak mijanie obcego człowieka na spacerze czy widok rowerzysty. W sytuacjach, które uznał za zagrożenie dla siebie stawał się agresywny, a rozmiary psa (ponad 50 kilogramów) czyniły go naprawdę niebezpiecznym. Na szczęście ten etap jest już za nim. Po ponad dwóch latach przebywania w schronisku Khan zmienił się radykalnie - bierze leki, które bardzo dobrze działają na jego samopoczucie. Obecnie potrafi bez problemu mijać się z zarówno z ludźmi jak i innymi przedstawicielami swojego gatunku, chociaż zaczepiony odpowiada szczekaniem. Spacer z nim to przyjemność! Jest bardzo silny, jak każdy owczarek lubi eksplorować teren, uwielbia wodę. Jest ciekawski, skupiony na człowieku, uwielbia zabawki i chociaż prze do przodu całą swoją siłą na spacerze, to odwraca się i sprawdza, czy na pewno dalej idzie za nim ten znany mu człowiek. Stał się wielkim pieszczochem, zaprzyjaźnił się z kilkoma osobami, bawi się z nimi swobodnie, nierzadko pokazując brzuch do głaskania. Spokojnie spaceruje na smyczy, akceptuje kaganiec, czesanie, możemy założyć mu szelki, akceptuje proste zabiegi lecznicze, możemy także pójść z nim do gabinetu na zastrzyk czy pobranie krwi. Teraz to właściwie zwyczajny wielki owczarek, nieco nieufny wobec obcych. W ostatnich miesiącach Khan poczynił ogromne postępy. Wybrał się na dwie wycieczki autobusem miejskim i choć był nieco niespokojny, zniósł to bardzo dzielnie. Odwiedził również schroniskowe SPA, cierpliwie znosząc prawie 2h kąpieli, czesania i wycinania dredów. Niestety stan jego sierści jest bardzo zły i prawdopodobnie będziemy musieli obciąć go na krótko, żeby o jego wygląd zadbać na nowo regularnym czesaniem. Khan potrafi też spacerować równolegle z innym psem, co jeszcze pół roku temu było niemożliwe. Obecnie ma dwóch kolegów, z którymi bez problemu maszeruje łapa w łapę. Niestety widać, że ma duże braki w psiej komunikacji, ale dzielnie próbuje je nadrobić. Osoba zainteresowana adopcją Khana powinna mieć doświadczenie i wyczucie w postępowaniu z trudnymi psami. Powinna umieć czytać komunikaty wysyłane przez psa. Ważne także, aby zbudowała relację z Khanem, co może znacząco wydłużyć proces adopcji. Adopcja psa będzie realizowana na indywidualnych zasadach ustalonych z behawiorystą. Khan nie nadaje się do mieszkania, ani warunków bez możliwości odizolowania psa od domowników. Preferowany jest dom z ogrodem i kojcem, gdzie pies mógłby bezpiecznie przebywać i w miarę procesu budowania relacji z domownikami mógłby być zapraszany do większego kontaktu i wizyt w domu. Pies wymaga spacerów i konieczne jest zapewnienie mu codziennie przynajmniej jednego spaceru, a nie wyłącznie przebywania w ogrodzie. Pies potrzebuje także kontaktu z ludźmi, nie może żyć w izolacji, ponieważ widać, że obecność znanych osób sprawia mu radość. Bardzo istotnym warunkiem adopcji jest możliwość zapewnienia psu odpowiedniej opieki weterynaryjnej, czyli dostępności weterynarza z doświadczeniem w postępowaniu z problemowymi psami, z możliwością przyjazdu do domu. Konieczna jest także stała współpraca z behawiorystą.
Pies pod opieką grupy Łobuzy z Palucha
Kontakt w sprawie adopcji Kontakt z Biurem Przyjęć i Adopcji Zwierząt