Uszko przebywa obecnie w domu tymczasowym, gdzie czeka aż ktoś go pokocha i przygarnie na zawsze.
A Pan Uszko łatwo w życiu nie miał – na głowie ma strzępy uszu, wydaje się, że dopiero w schronisku wreszcie znalazł trochę spokoju: odpoczywa, dużo śpi w budzie, tak jakby nawet te warunki były dla niego luksusem.
Mimo tego co musiał przejść w swoim życiu, rzadko spotyka się tak pozytywnego psa – od razu nawiązuje kontakt z człowiekiem, bardzo cieszy się z głaskania, uwielbia spacery, bawi się z psami. Tak jakby każda chwila sprawiała mu radość i jakby nadrabiał stracone lata.
W domu tymczasowym okazał się całkowicie domowym psem - na pewno kiedyś miał swój własny dom.
Uszko w domu zachowuje czystość, wie co to posłanie, spacery, domowa rutyna. Świetnie się tam odnajduje, nie sprawia żadnych problemów i jest bardzo grzeczny.
To wspaniały, domowy pies, który odnajdzie się zarówno na długim spacerze, jak i na kanapie.
Uszko lubi psie towarzystwo, więc raczej bez problemu mógłby zamieszkać z innym psem.
Pies pod opieką grupy [G9](https://www.facebook.com/DDD.psie.adopcje/)
Skąd: Warszawa, ul. Gagarina
Pies posiada mikroczip - niezarejestrowany
KASTRAT.
Brak fragmentu obu uszu.