Spokój i oczekiwanie. Rozwaga i obserwacja - oto 2-letni Vidal, bury kocurek o zielonych oczach, który przywdział elegancki biały szal. Uważnie, zachowując spokój i posturę godną dżentelmena, przygląda się otoczeniu. W milczeniu rejestruje każdy ruch i gest, nie okazując zbyt wielu emocji.
Czyżby jeszcze nie dowierzał, że przyszło mu zmierzyć się z bezdomnością? Że nikt na niego nie czeka, nie tęskni za nim, nie odwiedzi i nie zabierze do ciepłego domu z pełną miseczką? A może próbuje sprawiać wrażenie niewzruszonego, twardego kocura, aby wspierać swoją młodszą towarzyszkę, z którą do nas trafił?
Vidal przyjechał do nas razem z około roczną kotką Rositą o podobnym umaszczeniu - burym futerku i eleganckich, białych rekawiczkach. Rosita, jak każdy młody kot ma wielką potrzebę zabawy i nudzi się potwornie w schroniskowej klatce. Kiedy tylko ktoś otwiera drzwi klatki, próbuje czmychnąć, mając pewnie nadzieję, że znajdzie jakieś przyjemniejsze miejsce.
Oboje są mili i łagodni. Spędzają czas wspólnie wylegując się i przytulając. Zachęceni do kontaktu chętnie dają się głaskać a interakcja z człowiekiem z pewnością sprawia im radość.
Szukamy dla nich wspólnego domu.
Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292; wolontariuszka Agata 883 353 669
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą:
http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.