To urocze rodzeństwo kociątek (Rick - nr 1264/19, Mortie 1263/19, i Sammera - nr 1262/19) w odcieniach czerni i bieli (w różnych konfiguracjach), czeka na kochający domek. Jednak mijają dni, a na horyzoncie nie widać kochającego opiekuna. :( Maluszki mają do zabawy głównie siebie i nie czują się tym bardzo poszkodowane. Wręcz przeciwnie! Uwielbiają zabawy i gonitwy... ale do dyspozycji mają tylko szpitalną klatkę. :( Z pewnością zamieniłyby ją na większy metraż u opiekuna, który będzie je kochał i rozpieszczał. Kocięta mają kilka miesięcy. Każde z nich (ze względu na młody wiek), powinno zamieszkać z kocim towarzyszem w podobnym wieku. Zachęcamy również do adopcji całego rodzeństwa. :)
Kocięta znajdują się w szpitalu, gdzie leczą koci katar.
Więcej informacji: Monika 727 672 852
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów
Skąd: Warszawa, Cokołowa (Bemowo)