Gaweł i Paweł (1242/19) w jednej siedzą klatce. Jeden obok drugiego, przytuleni, wspierający się wzajemnie. Ta dwójka czarnych kocurków ma około 8 miesięcy i za sobą niezbyt dobry początek opowieści. Opowieści o dwóch niechcianych, nikomu niepotrzebnych istotach, które oprócz siebie nie mają nikogo. Kocurki w pierwszym kontakcie są nieco nieśmiałe i wycofane, instynktownie kulą się i bacznie obserwują rzeczywistość. Do tej pory ta rzeczywistość była dla nich smutna, szara i po prostu przykra. Dopiero teraz uczą się tego, jak przyjmować głaskanie, reagować widok wędki i jak fajnie jest bawić się piłeczką. Dopiero teraz mogą otworzyć się na człowieka i rozpocząć zupełnie nowy rozdział opowieści. Szukamy dla nich opiekuna, który każdego dnia będzie tworzył dla nich dobrą kartę tej historii.
Stres związany z bezdomnością ma swoje przełożenie na problemy zdrowotne, które objawiają się biegunkami - Paweł i Gaweł przebywają w kocim szpitalu i przyjmują specjalistyczną karmę.
Kocurki są wykastrowane.
Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą:
http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.