Roczna Marinara wszystkich wokół potrafi zarazić swoją energią. Gdy tylko ktoś pojawi się w zasięgu jej wzroku, koteczka zagaduje, zaczepia łapką, kręci się po klatce, wprost nie mogąc wysiedzieć w miejscu. Zdecydowanie brakuje jej towarzystwa i nudzi się jej niesamowicie.
Marinara czeka na dom w schroniskowym szpitaliku, gdzie aktualnie leczy koci katar. Taka infekcja znacznie szybciej wyleczy się w domowych warunkach, a sama Marinara bardzo chętnie zamieni małą klatkę, na większą, własną przestrzeń i samotność na towarzystwo ukochanego człowieka.
Więcej informacji: wolontariuszka Magdalena, tel. 513 898 530
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: https://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(2).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: Warszawa, ul. Krucza (Śródmieście)
Akcesoria: czarna obroża z adresatką