Tunia jest przekochana, wesoła, grzeczna, garnie do cżłowieka. Aż trudno uwierzyć, bo cżłowiek nie był dla niej dobry. Sunia została adoptowana ze schroniska 11 lat temu. Szczęście w nieszczęściu, że wybrała się sama na spacer i trafiła do schroniska. Okazało się, że mieszkała sam na działce "właściciel" przyjeżdzał co kilka dni dać jej jeść. Przez 11 lat nie była u weterynarza. Pomimo tego i słusznego już wieku sunia jest w dobrej formie, na spacery biegnie i sama zaprasza do zabawy. Szukamy kogoś kto pokaże Tuni jak to jest być kochanym, zatroszczonym psem. Nie zwrócimy jej minionych lat ale możemy sprawić, by jej przyszłość była szczęśliwa. Kontakt w sprawie adopcji Agnieszka 662 766 066, Gosia 789 209 379, Magda 692 448 612 Pies pod opieką grupy G1 Skąd: Warszawa, ul. Poligonowa - lecznica (Praga Południe)