6-letnia Sasetka trafiła do schroniska z czarną obróżką - czy się zgubiła czy ktoś ją porzucił? Koteczka czekała, jednak nikt się nie pojawił i nie zabrał jej do domu. :( Sasetka lubi kontakt z człowiekiem, z chęcią przyjmuje głaskanie. Jednak widać po jej smutnych oczkach, że jest w niej wiele smutku i tęsknoty za domem i trudno jej się otrząsnąć z przykrych emocji. :( Z pewnością ta łagodna i miła buraska w kochającym domu, przy sporych dawkach czułości odzyska odzyska dobry humor i chęci do zabawy!
Sasetka trafiła do schroniska z przepukliną. Jest po operacji i chętnie trafi do domu, który pomoże jej szybciej dojść do siebie.
Więcej informacji: Monika 727 672 852
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: Warszawa, ul. Szlenkierów (Wola)
Akcesoria: czarna, skórzana obroża.