LARO to młodziutki, szczuplutki kawaler, który bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem. Ciężko mu w schronisku, bo ma za dużo energii, żeby siedzieć całymi dniami w boksie. Na spacerze wszystko go interesuje, wszystko musi sprawdzić, wybadać, powąchać. Psoci, pluska się i zaczepia inne psiaki, chętnie by się z nimi pobawił i powygłupiał. To wszystko idzie jednak w zapomnienie, gdy człowiek wyciąga rękę do głaskania. Wtedy Laro przeistacza się w mizankę-przytulankę, która klei się do człowieka, domagając się pieszczot i właściwie tak może spędzić cały spacer. Protestuje i płacze kiedy odprowadza się go do klatki a nam pęka serce kiedy go tam zostawiamy. Mamy nadzieję, że ktoś szybko dostrzeże nasze żywe sreberko i zabierze je wkrótce do domku, bo naprawdę szkoda potencjału tego malucha.
Osoby zainteresowane adopcją proszone są o kontakt z wolontariuszkami: Asią 693 120 248, Beatą 517 593 013.
Piesek pod opieką Grupy 7.
Więcej informacji o naszych podopiecznych na:
Facebooku -> bit.ly/2S5iMqs
Instagramie -> bit.ly/2YUjpWk
Skąd: Warszawa, ul. Kociszewskich (Wawer)