11 letni Szaman (z domu Laki - imię nie przyniosło mu szczęścia) padł ofiarą nieśmiesznego żartu, przewrotności losu, którą zafundowało mu życie. Szaman po 11 latach spędzonych wśród domowego miru razem z rodziną nagle znalazł się w schroniskowym boksie, wystraszony, zagubiony, porzucony. Na razie oswaja się ze schroniskową, smutną rzeczywistością, ale już dał nam się poznać jako bardzo pozytywny i przyjacielski psiak. Na spacerach idzie bardzo grzecznie przy nodze, podchodzi na głaski i skupia się na człowieku, widać, że obecność człowieka sprawia mu bardzo dużo frajdy i przywraca pogodę ducha. Na wybiegu ochoczo biega za piłką, jednak cały czas mając na uwadze człowieka. Szukamy dla Szamanka domu, który zapewni mu dobre życie warunki i życie na jakie zasługuje. Szamana nie polecamy do domu z małymi dziećmi. Gorąco zachęcamy do zapoznania się z Szamankiem. Więcej informacji udzieli Zuza 600 369 297 oraz Bożena 531 377 477 Pies pod opieką grupy G11 Skąd: Warszawa, Warszawska (Ursus) Imię "Lucky". Zrzeczenie