Zorza to młoda, dopiero roczna, koteczka o czarnym futerku, ubrana w elegancką, białą muszkę. Do schroniska trafiła na początku czerwca, z czwórką kociąt. Jej maluszki opuściły już schronisko, a Zorza nadal czeka.. Czeka chowając się przez większość czasu w budce, bo jest koteczką bardzo nieśmiałą i płochliwą. Potrafi wyjść zaciekawiona z kryjówki i obserwować, kiedy coś dzieje się wokoło niej, jednak robi to tylko tak długo, jak nikt nie wymaga od niej bezpośredniego kontaktu. Podejdzie po mięsko, jednak ucieka, gdy przy okazji ktoś chce ją pogłaskać. Stara się przemykać jak cień - niezauważona, cichutko i z gracją. Zorza potrzebuje domu, który wykaże się dużą cierpliwością i wyrozumiałością. Domu, który nie będzie jej zmuszał do kontaktu, tylko da koteczce przestrzeń i czas, którego ta potrzebuje. Jej nowi opiekunowie muszą być przygotowani na możliwość, że Zorza przez lata będzie kotem do podziwiania, a nie do głaskania. Całe szczęście - jest co podziwiać ;) Więcej informacji: wolontariuszka Magda J 796373677 Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów. Skąd: Warszawa, Fortel (Białołęka) Mama kociąt z miotu XIV/19