Mopik to 10-letni piesek, który z domowej kanapy trafił do schroniskowego boksu i z początku trudno było mu zaakceptować nową rzeczywistość. Dość szybko jednak udało się przełamać jego niepewność i dał się poznać jako pełen animuszu i wdzięku pan w kwiecie wieku. Pomimo swoich niewielkich rozmiarów lubi przewodzić stadu na spacerach i z wdzięcznością zabiega o uwagę wolontariuszy. Na spokojne psy reaguje obojętnością, jednak chętnie wdaje się w dyskusje z psami o zaczepnym charakterze. Mopik z utęsknieniem wyczekuje swoich nowych właścicieli, bardzo doskwiera mu brak własnej kanapy i osobistych rąk do głaskania częściej niż kilka razy w tygodniu. Prawdopodobnie po zapoznaniu, nowy dom może dzielić z psem rezydentem.
Relacja z wyjazdu na akcję Adoptuj Warszawiaka
Mopik nie chciał wejść do auta, musiałam mu pomóc i wzięłam go na ręce. W samochodzie był bardzo grzeczny, cały czas leżał. Niestety zwymiotował dwa razy, ale nie wiem czy to wynik choroby lokomocyjnej czy stresu, bo w drugą stronę było wszystko ok. Na miejscu bardzo grzeczny i kochany piesek. Wąchał inne pieski, chciał się bawić. Chciał wejść do wody. Poszłam coś zjeść a on grzeczne leżał pod stolikiem. Krótko podsumowując - miejski, grzeczny i bezproblemowy piesek
Kontakt w sprawie adopcji: Marysia 691 384 388, Monika 782 085 456.
Pies pod opieką grupy G1
Skąd: Warszawa, Opaczewska (Ochota)
Akcesoria: szelki czarno srebrne, smycz z niebieskimi łapkami.