Ta nieśmiała koteczka o burym umaszczeniu i zielonych oczach to Bizia. Jest nieco skryta i trochę nieufna. Przy pierwszym kontakcie na widok zbliżającej się do głaskania ręki potrafi ostrzegawczo syknąć i odwrócić głowę. Jednak gdy poświęci jej się więcej czasu a do tego zaoferuje kawałek surowego mięska, Bizia przekonuje się, że nikt nie chce jej skrzywdzić i obdarza człowieka nieco bardziej ufnym spojrzeniem. Daje się głaskać, choć niezbyt długo i nie okazuje przy tym szaleńczej radości. Być może w schronisku woli pozostać niedostępna i tajemnicza a prawdziwym uczuciem obdarzy tylko swojego opiekuna :) Nie narzuca się i nie domaga uwagi. Spędza czas obserwując otoczenie i przyglądając się kotom w sąsiednich klatkach. Siedzi sobie skulona cichutko i spokojnie czeka, co przyniesie los. Czy przyniesie Bizi coś dobrego? Kotka jest wysterylizowana. Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292 Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów. Skąd: Warszawa, ul. Warszawska (Ursus)