Flora to przeurocze maleństwo, które porzucone i przerażone, trafiło do nas pod koniec marca. Jej patronka i imienniczka to wróżka Flora - czarodziejka kwiatów. Nasza Flora odziedziczyła po niej miłość do świata i do wąchania roślin – na spacerze uwielbia zanurzyć swój słodki pyszczek w trawie lub wiosennych kwiatach i wąchać, wąchać, wąchać….
Flora to filigranowa panienka, wzrostu do kolana, mięciutka w dotyku jak pluszak. Przez to, że jest niewielka i taka mięciutka trudno jest się powstrzymać od przytulania i głaskania jej. Flora nie ma nic przeciwko temu – wręcz odwrotnie – ona to uwielbia. Patrzy w człowiecze oczy z wdzięcznością, łasi się i przymila. Jest odrobinkę nieśmiała przy pierwszym kontakcie, ale po wymianie inicjujących spojrzeć i „wąchań” macha ogonem i jest gotowa towarzyszyć człowiekowi gdzie tylko ten by chciał.
Flora jest bardzo młoda, a już marnuje się w schronisku. Chętnie uczy się sztuczek, słucha człowieka a na spacerze trzyma się blisko i ogląda się czy opiekun nadal znajduje się na drugim końcu smyczy – widać, że jest przyzwyczajona do obecności człowieka.
Flora jest bardzo przyjazną osóbką – nie tylko dla ludzi, ale też dla innych psów. Obecnie „mieszka” w boksie z siostrą, która stanowi dla niej duże oparcie. Sunie żyją w zgodzie, więc nie wykluczone, że Flora mogłaby trafić do rodziny z psim rezydentem.
Naprawdę przykro jest patrzeć na to jak taki psi, słodki, przemiły i śliczny dzieciak marnuje się w schronisku zamiast rosnąć, rozwijać się i bawić w fajnej i mądrej ludzkiej rodzinie! Ufamy, że Flora poradzi sobie w każdej rodzinie i każda rodzina będzie szczęśliwa, że ma Florę. Czekamy na rodzinę, która szuka fantastycznego psa na wiele lat przyjaźni i miłości!
Jej stosunek do kotów jest nam nieznany.
Więcej informacji na temat Flory z przyjemnością udzielą Gosia 509 274 112 oraz Alena 882 073 278.
Pies pod opieką grupy G11
Skąd: Warszawa, Joliot - Cure (Mokotów)