Ogromny żywioł, chęć do zabawy i i zaczepek - tak krótko można opisać około rocznego Milika. Ten biało-czarny kocurek z zawadiacką kropką na nosku używa wszelkich sił, by zburzyć schroniskową klatkę i wyruszyć w pościg. Gdy tylko swoim bystrym zielonookim spojrzeniem dostrzeże na horyzoncie człowieka, głośno domaga się uwagi, zaprasza do interakcji, do bawienia się czym popadnie, aby wyładować nagromadzony zapasy energii. Milik bardzo męczy się w zamknięciu, usilnie wystawia pyszczek i łapki poza kraty, tak bardzo mu źle :( Milik źle znosi w schronisku obecność innych kotów, dlatego polecany jest to domu, gdzie będzie kocim jedynakiem. Więcej informacji: wolontariuszka Weronika 509 166 292 Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów. Skąd: Warszawa, ul. Meissnera (Praga Południe)