Czyj to smutny pyszczek na nas spogląda? Do kogo należą te ślepka - tak przepełnione żalem i nieszczęściem? To oczy kilkumiesięcznej sunieczki FRYTKI, psiego dzieciaka, który pilnie potrzebuje domu! Potrzebuje domu na wczoraj, bo przecież psy nie powinny spędzać swojego dzieciństwa w schronisku! Frytka to niewielka, niekłopotliwa, młodziutka suczka. Nie jest duża, zmieści się nawet w małym mieszkaniu. Przy pierwszym kontakcie z człowiekiem jest troszkę nieśmiała, ale szybko się przełamuje i garnie do człowieka. Na spacer wychodzi chętnie, uczy się chodzić na smyczy i z zapałem zdobywa nowe umiejętności, Jest bardzo bystra, pojętna, chętna do nauki. I bardzo radosna. Frytka lubi zarówno kontakt z człowiekiem jak i innymi psami. W schronisku mieszka w boksie z psim kolegą, z którym podczas długich, mroźnych zimowych wieczorów tulą się w jednej budzie. Razem jest im cieplej i na pewno raźniej w tym jakże przerażającym miejscu. Dla tej cudownej suczki szukamy mądrego, ciepłego domu, w którym sunia zamieszka na wiele, wiele lat. Na wspólny spacer zapraszają wolontariuszki: Bożena 531 377 477, Gosia 509 274 112 Pies pod opieką Grupy 11 Skąd: Warszawa, Osowska (Praga - Południe)