Misza to ok. 15- letni kocurek który trafił do schroniska bardzo wyświechtany przez życie. Dopadł go koci katar, miał problemy z wypróżnianiem i stracił z tego wszystkiego apetyt. Misza przebywa obecnie w kocim szpitalu, gdzie leczony jest ze swoich dolegliwości. Jest zdecydowanie lepiej, ale jedzonko jeszcze nie bardzo wchodzi w kota. Natomiast jest bardzo zadowolony z poświęconego mu czasu i nagradza to bardzo miłym i długotrwałym mruczeniem. Bardzo mu się spodobało posłanko z miękkiej poduszki. Chłopak w jego wieku potrafi bardzo docenić takie drobne przyjemności. Misza chętnie zalegnie, gdzieś u kogoś na miękkiej kanapie w ciepełku. Nie będzie za dużo biegał za piłeczką, skakał po meblach, ale chętnie się będzie dużo przytulał. Przypominamy, że leczenie kociego kataru dużo lepsze efekty daje w domu! Ktoś chętny na takiego statecznego pięknego kocura? Zapraszamy do adopcji codziennie w godz. 12-17! Więcej informacji: wolontariuszka Jolanta 502 618 087 Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów. Skąd: Warszawa, Rozłogi (Bemowo) kastrat