Młodziutka koteczka Hopsia to jeszcze kocie dziecko, a już zdążyła zaznać choroby i bezdomności. Do schroniska trafiła z kocim katarem i wyczerpana, jednak szczęśliwie koteczka czuje się już coraz lepiej. Rozgląda się z zaciekawieniem po schroniskowej klatce i próbuje zaczepić każdego kto pojawi się w zasięgu jej wzroku - każdy powód jest dobry, by spróbować przerwać nudę i rutynę, która towarzyszy jej każdego dnia... Hopsia jak na młodzieniaszkę przystało, ma duże pokłady energii i nie opuszcza jej chęć do zabawy. Z tego względu wskazane jest, by w nowym domu miała towarzystwo innego młodego kota, z którym będzie mogła bawić się, brykać i w końcu być szczęśliwa. Więcej informacji: wolontariuszka Magdalena, tel. 513 898 530 Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów. Skąd: Warszawa, Wojdyńska (Białołęka)