Puchata, skulona kuleczka w czarno-białe łatki to Fika. 6-letnia koteczka błąkała się po Ochocie, zagubiona i przestraszona. Ostatecznie trafiła do schroniska, gdzie jest cieplej niż na zmoczonych deszczem ulicach, ale nadal to nie są warunki, w których można w pełni się odprężyć i korzystać z kociego życia. Fika boi się, więc próbuje zniechęcać człowieka syczeniem, jednak zdradzają ją wielkie, przestraszone oczy, które mruży z zadowolenia jak tylko jest głaskana. Kicia otworzy się w domu, jak tylko dostanie taką możliwość.
Więcej informacji: Monika 727 672 852
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: Warszawa. Grójecka (Ochota)