Melania to młodziutka dama, ubrana w czyściutkie biało – rude futerko. Koteczka chyba nie ma wiele szczęścia w swoim krótkim, dwuletnim życiu. Najpierw musiała zgubić drogę do domu, a w Warszawie szybko się można zgubić, teraz niestety zachorowała na koci katar i przebywa w schroniskowym szpitalu.
Melania to przemiła panienka, a swoimi złotymi oczami wypatruje tego jedynego człowieka, który ją zabierze ze sobą do domu. A w domu choroby leczy się o wiele szybciej. ;)
Więcej informacji: wolontariuszka Magda 793 302 485
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/materialy_do_pobrania/MTYwODMxMTAyOTIw
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: Warszawa, Al. Jana Pawła (Śródmieście)