Karusia (dawniej Karolina) znalazła się w schronisku, gdy jej opiekun poważnie zachorował i trafił do szpitala. W jednej chwili straciła wszystko. Ta raptowna zmiana warunków kompletnie wyprowadziła suczkę z równowagi. Karolina była zdezorientowana, zagubiona i przerażona do tego stopnia, że witała groźnym warczeniem i szczekaniem każdego, kto się zbliżył do boksu. Nie trzeba było jednak dużo czasu, żeby zaufała i okazywała wdzięczność za każde czułe słowo i każde wyjście z boksu. Kara okazała się pieskiem zrównoważonym i spokojnym. Na spacerach jest radosna, biega za piłeczkami, chętnie przyjmuje pieszczoty i zadowolona tarza się w trawie. Ładnie chodzi na smyczy i nie zaczepia innych psów. Ostatnio podróżowała komunikacją miejską – była bardzo grzeczna i bez problemów zaakceptowała kaganiec. Zna też podstawowe komendy (np. siad, daj łapę). Aby poznać tę przeuroczą suczkę, prosimy o kontakt z jej wolontariuszkami: Basia 792 104 178; Jowita 501 639 406; Ania 663 033 529. Skąd: Warszawa, Dwernickiego (Praga - Południe)