Pewnego dnia Filipkowi zawalił się cały świat. Po 8 latach stracił dom i swoją panią, która przyprowadziła go do schroniska i zostawiła tu, twierdząc, że nie może się nim dłużej zajmować.
Filipek jest przeuroczym i kochanym pieskiem, który z ogromną czułością i delikatnością podchodzi do człowieka i prosi o uwagę. Nie sposób przejść obojętnie obok niego, jego oczu wpatrzonych ufnie w człowieka, w których kryje się nadzieja, że ktoś po niego wróci.
Filipek będzie wdzięcznym towarzyszem dla całej rodziny, gdyż jest psem bardzo przyjaznym, wpatrzonym w człowieka, spragnionym bliskości i czułości. Zawsze wesoło i czule wita wolontariuszy, chce być głaskany i przytulany, a potem chętnie wychodzi na spacer. Filipek jest bardzo przyjacielski i może zamieszkać z innym psem albo kotem.
Filipek ma chorobę Cushinga, jest leczony objawowo, nie przyjmuje Vetorylu, bo źle na niego reaguje, dostaje leki na tarczycę, dzięki którym dobrze funkcjonuje. Psiak jest w dobrej formie i ma dużo energii. Czy właśnie choroba jest powodem, że Filipek wciąż czeka w Schronisku i zostaje niezauważony?
W domowych warunkach łatwiej będzie zadbać o jego zdrowie, gdzie otoczony miłością i właściwą opieką weterynaryjną może żyć w dobrej kondycji.
Prosimy o dom dla Filipka.
Kontakt w sprawie adopcji: Marta 691 686 763, Dominika 512 647 947, Monika 667 473 808