Lucy to pies w którym można zakochać się od pierwszego wejrzenia. Ja tak miałam Spójrzcie tylko na te uszy! Lucy ubrana w mięciutki płaszczyk aksamitnie miękkich włosów i nieco jaśniejsze skarpety z hipnotyzującym spojrzeniem pięknych brązowych oczu z pewnością zauroczy nie jednego. Kiedy pierwszy raz podeszłam do jej boksu była niespokojna, szczekała, skakała i podgryzała mnie w ręce. Wyprowadzona z boksu ładnie szła na smyczy i im dalej oddalałyśmy się od schroniska tym bardziej się wyciszała i uspokajała. Pełna energii Lucy bardzo lubi ganiać za patyczkami i nie pogardzi kąpielą w chłodnej wodzie w upalny dzień Ta niesamowita dziewczyna czeka na Ciebie w schronisku na Paluchu.
Kontakt do wolontariuszek: Iwona 506 104 188 lub Kasia 661 250 921