Casablanca to koteczka o futerku czarnym jak heban z charakterystyczną białą muszką. Filigranowa kicia jest bardzo młoda, bo ma zaledwie rok, a już zdążyła zostać mamą. Casablanca wraz z pięciorgiem swoich maluchów pewnej niedzieli została przywieziona do schroniska. Nie jest znana dokładnie jej przeszłość, ale trafiła do nas z ogródków działkowych. Kotka jest oswojona z człowiekiem i tęskni do prawdziwego domu. Spogląda dużymi żółtymi oczami przy każdym otwarciu klatki, kto przychodzi do niej i do jej dzieci. Czasem dopomina się o mizianie, bo przecież sama jest jeszcze dzieckiem i potrzebuje dużo miłości od człowieka