Sunia w trakcie poznawania.
Do schroniska trafiła bardzo zaniedbana.Przeprowadzone dotychczas badania nie wykryły żadnej medycznej przyczyny takiego stanu suni.
Z początku bardzo zalękniona, obecnie płochliwa, ale ciekawa świata. Najchętniej cały czas pozostawałaby na dworze pod nienachalną opieką spokojnej osoby.
Wolontariuszki: Ewa 609 491 910, Kasia 605 206 308, Ania 501 238 595