Scooby-Doo miał kiedyś właściciela, choć trudno nazwać tak człowieka, który przywiązuje psa do drzewa i zostawia go na pewną śmierć. Tak właśnie znaleziony został nasz podopieczny i w takich okolicznościach trafił do schroniska. Pomimo tych przeżyć psiak nie wykazuje agresji ani nie boi się ludzi, wręcz przeciwnie jest do nich bardzo pozytywnie nastawiony. Bardzo lubi chodzić na spacery, tylko w początkowym momencie ciągnie na smyczy, potem uspakaja się i nawiązuje kontakt z przewodnikiem. Wszystko wokoło go ciekawi, wszystko chciałby obejrzeć i obwąchać. Jeśli chodzi o nastawienie do innych psów, to budzą one jego zainteresowanie, ale na pewno potrzebujemy jeszcze czasu, by móc stwierdzić, czy Scooby-Doo mógłby zamieszkać z innym czworonogiem. Stosunku do kotów nie znamy. Niedawno Scooby-Doo pierwszy raz pojechał na imprezę poza schronisko. Podróż autobusem zniósł bardzo dobrze, w większości na kolanach Wolontariuszki :) Na miejscu był bardzo grzeczny, chętnie zawierał nowe psie znajomości, z kilkoma psami bawił się na całego. Kiedy jednak jakiś czworonóg zbytnio go zaczepiał potrafił odpowiedzieć na zaczepkę. Towarzystwo ludzi było dla niego bardzo przyjemne, pozwalał się głaskać. Na pewno też duży dzieciak potrzebował będzie trochę pracy, warto udać się z nim na szkolenie, które pomoże okiełznać jego energię. Kontakt w sprawie adopcji: Krysia 664 248 224, Magda 668 412 043