Urodę mam iście słowiańską - wyraziste oko, równie przytomne spojrzenie i te uszy... Jedno zawadiacko rozwiane, gdy drugie jeszcze próbuje zachować fason....
Z charakteru - miły, uprzejmy, uroczo nieśmiały. Trochę ciapa, trochę słodziak. Dla jasności - żaden pierun! Imię miało mnie zmotywować, ale gdy wkoło taki zgiełk, to nawet najodważniejszy traci rezon. A ja do najodważniejszych nie należę. Więc trochę słodziak, a trochę ciapa... Do życia potrzebuję: a) powietrza; b) spokoju; c) oddanego opiekuna - wybierz trzy poprawne odpowiedzi, a będę Twój!
Perun jest dzieckiem ulicy. Nigdy nie mieszkał w domu - urodził się na działkach. Dorasta w schronisku... Wszystkiego, co umie, nauczył się w tutaj. Potrafi ładnie chodzić na smyczy, na spacerach trzyma się blisko człowieka, fantastycznie bawi się z innymi psami, jest delikatny i potrzebuje czasu, by zaufać ludziom. Marzy o mądrej i czułej osobie, która roztoczy nad nim opiekę. Chętnie zamieszka w domu z ogródkiem i psim towarzyszem, ale nie jest to warunek konieczny.
Kontakt w sprawie adopcji: Klaudia 514 360 970, Tonia 602 763 034