Historia psa o imieniu Mleczko jest naprawdę wstrząsająca. Mleczko trafił do schroniska w drugiej połowie marca 2018 roku, odłowiony przy stacji benzynowej w miejscowości Baniocha. Miał na szyi chustę, pod którą ukryte były sączące się guzy. Mleczko jest już po zabiegach ich usunięcia. Jakim trzeba być "człowiekiem" by doprowadzić psa do takiego stanu i patrzeć na jego cierpienie? Nie wiemy, czy chustę założył psu "właściciel", czy też osoby, które spotkał na swojej drodze. Psiak szukał pomocy i na szczęście ją znalazł. Wychudzony, zaniedbany, chory na serce pomału dochodzi do siebie. Znalezienie domu dla Mleczko jest dla nas priorytetem, chcemy pokazać mu świat z lepszej strony, chcemy, by odzyskał wiarę w ludzi i wreszcie znalazł opiekunów, którzy otoczą go troską. Mleczko na pewno kiedyś był pięknym psem. Jeśli ktoś da mu szansę, może stać się wspaniałym towarzyszem życia. Psiak ma delikatny charakter, lubi się tulić, jest łagodny do innych psów. Kontakt w sprawie adopcji: Monika 667 473 808, Marta 691 686 763