Natan 0603/18

  • W typie rasy: Mieszaniec
  • Wiek: 12 lat
  • Płeć: samiec
  • Waga: 19 kg
  • Nr: 0603/18
  • Status: wydane adopcja
  • Przyjęty: 2018-03-16
  • Wydany: 2019-04-17
  • Znaleziony: ul. Techniczna
  • Boks: 516 R X
  • Grupa: Poziomki
Natan – pies o łagodnym spojrzeniu i smutnej historii... jak to jest trafić do schroniska,kiedy wcześniej żyłeś w ciepłym domu, mając wpatrzone w siebie oczy kochającego człowieka.?...niestety człowiek trafił do szpitala a Natan do schroniska....Natan jest smutny, niepewny tego co jeszcze może się wydarzyć... Natan odzyskuje radość po wyjściu z boksu. Widać jak z każdą minutą spaceru zaczyna cieszyć się czasem ze „swoim”, chociaż na chwilę, człowiekiem. Pięknie spaceruje na smyczy, nie interesuje się innymi psami. Kiedy spotka na spacerze sympatyczną sunię, chętnie nawiąże kontakt i będzie miłym towarzyszem zabaw. Na wybiegu pokazuje jaki potrafi być radosny, chętnie podbiega na głaskanie. Potrzebuje trochę czasu i cierpliwości, aby ponownie zaufać. Natan wciąż wypatruje człowieka, o kochającym spojrzeniu...Może to Ty?... Natan brał dzielnie udział w akcji Adoptuj Warszawiaka w parku Skaryszewskim. Okazało się, że bardzo pięknie jeździ samochodem, w drodze powrotnej nawet zasnął! Ten wylękniony w schronisku piesek, na wolności nie miał żadnych problemów. Był radosny, zaciekawiony, serdeczny wobec licznych pochodzących osób. Grzeczny i bezproblemowy wobec dzieci. Nie ciągnął specjalnie na smyczy, choć przecież jest niewybiegany. Strasznie smutne było odprowadzenie go do klatki :-( . Niektórzy spotkani wyrażali zainteresowanie adopcją, ale na razie nikt nie zadzwonił. A dla Natanka każdy dzień w schronie to prawdziwe nieszczęście! Boi się i trzęsie w klatce. Jak nam pokazał, na razie nie ma trwałych zmian w jego psychice, w parku był normalnym, uśmiechniętym pieskiem, ale jak długo taki będzie? Kto go uratuje, będzie miał na prawdę fajnego kumpla! Zauważyliśmy, że w parku Natan dużo bardziej interesował się ludźmi, niż psami... To też dobrze rokuje i pokazuje, jak bardzo brak mu człowieka. Wiemy, że wcześniej miał normalny dom, gdzie pewnie był kochany, ale jego Pan zachorował. Polecamy go bardzo do adopcji! Kontakt w sprawie adopcji: Anna 501 238 595, Ania 605 569 512, Ewa 609 491 910