Tequila zanim jeszcze na dobre dorosła, już sama została mamą... Szczeniaki odchowała w schroniskowym boksie, wystraszona, samotna, ostrożna wobec wszystkich. Nigdy nie miała dobrego domu i nikt nigdy się o nią nie troszczył...
Po kilku tygodniach w schronisku ta prawie-jamniczka nieśmiało merda do znajomych ogonkiem, garnie się do głaskania, zwłaszcza po brzuchu, i ma już za sobą pierwsze nieśmiałe spacerki.
A może znajdzie się ktoś, kto zechce otoczyć ją opieką, zaprzyjaźnić się i pomóc Tequili zacząć życie od nowa w domowych warunkach? Może Ty jesteś tym człowiekiem?
Kontakt w sprawie adopcji: Klaudia 514 360 970, Tonia 602 763 034