Do pilnej adopcji !!!
U Kubusia pojawiły się problemy zdrowotne. Jest słabiutki i kuleje... Kubuś jest jeszcze w trakcie diagnozowania. Szukamy troskliwego domu, który zaopiekuje się tym biednym psem...
Do trzech już było.. to może do czterech razy sztuka? Oby, bo Kubuś nie miał dotąd szczęścia do ludzi. Pierwszy właściciel oddał psa, bo zmieniła mu się sytuacja życiowa, drugi zwyczajnie go porzucił - psiak wrócił do schroniska znaleziony przy ruchliwej ulicy zupełnie sam, a trzeci raz to zwrot z adopcji podyktowany poddaniem się właścicielki (problemy związane z długą aklimatyzacją)... Kubuś bardzo lubi się przytulać do wolontariuszy, ładnie chodzi na smyczy i cieszy się każdym przejawem zainteresowania ze strony człowieka – mimo to los nie jest dla niego przychylny... To nieduży i bardzo pogodny piesek. Nad wszystko kocha gryźć piłeczki, jak już jakąś znajdzie, to świat przestaje dla niego istnieć. Dogaduje się z innymi psami. Szukamy dla niego odpowiedzialnego i doświadczonego domu, w którym domownicy okażą mu dostatecznie dużo cierpliwości, by na spokojnie mógł się zaaklimatyzować w nowym otoczeniu.
Czy Kubuś ma szansę na dom? Zapraszamy na wspólny spacer z psiaczkiem.
Więcej o piesku opowiedzą jego wolontariuszki: Kasia tel. 661 250 921 lub Gosia tel. 606 314 314
Pies jest pod opieką grupy MAKAK