Nazywam się Marozja. Mam półtora roku, ale czuję się zdecydowanie młodziej. Szczycę się pięknym i lśniącym czarnym futerkiem. Lubię dobrze zjeść, pobawić się i wyspać.
Wiesz, o czym rozmyślam? By móc ścigać się z kocim kompanem z kuchni do pokoju, by wspiąć się po firance tak wysoko, jak się da, by wskoczyć na najwyższą szafę. Ale obiecuję, że czasami będę grzeczna i położę się koło Ciebie mrucząc kołysankę albo „zapoluję” na zabawkę-myszkę, którą mi podarujesz.
Wiesz, o czym marzę najbardziej? By przytulić się do kogoś, kto mnie pokocha i pomoże uporać się z kocim katarem.
Więcej informacji: wolontariuszka Amanda 666 552 436
Wypełnij ankietę http://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(1).pdf i zabierz transporter a resztę procesu adopcyjnego odbędziemy razem.