Pola trafiła do schroniska z powodu choroby właścicielki. Na początku zupełnie nie mogła odnaleźć się w schroniskowej rzeczywistości. W tej chwili jednak to zupełnie inny psiak! Co prawda wciąż jest nieśmiała i potrzebuje trochę czasu, żeby zaufać nowej osobie, ale na spacerach z osobami znajomymi nawiązuje bardzo dobry kontakt, pięknie chodzi na smyczy i pokazuje swoją prawdziwą radosną naturę! Wiemy też, że może zamieszkać w jednym domu z kotami, gdyż nie wykazuje względem nich żadnej agresji. Nieco na początku się ich obawia, ale szybko daje się przekonać, że nic jej z ich strony nie grozi. Niedawno Pola była na pikniku, na Akcji Adoptuj Warszawiaka, gdzie odkrywała świat na nowo. :-) Ubrana w nowe szeleczki, jechała po raz pierwszy samochodem, na przednim siedzeniu, na kolanach. Potem alejkami parkowymi kroczyła pewnie jak stała bywalczyni, a zgromadzone na wielkim trawniku schroniskowe pieski witała, podchodząc śmiało do każdego. ;-) Ludzie też ją interesowali. Wąchała przyjaźnie wyciągnięte dłonie i pozwalała się pogłaskać. Polę ciekawiło co znajdzie dalej w parku i odkrywała jego dalsze fragmenty: wodę, kaczki, rowerzystów... Na nikogo nie szczekała. Zwolniła tempo dopiero przy samochodzie i w drodze powrotnej, jeszcze na siedząco, kiwała główką z przymkniętymi sennie oczami, aż zwinięta w kłębek jak kotek, zasnęła zmęczona na kolanach. Zapraszamy do poznania suni. Na pewno jest ktoś, kto chciałby mieć przy swoim boku taką przyjaciółkę.
Więcej o Poli opowiedzą: Gosia 606 314 314 lub Basia 570 160 987Pies jest pod opieką grupy MAKAK
Skąd: Warszawa, Dobrowoja