Dzieciak jeszcze z niego straszny, a na dodatek rozrabiaka ;) Trudno mu usiedzieć w miejscu. Gdy ktoś się pojawia na horyzoncie, stara się zwrócić na siebie uwagę i wciągnąć do zabawy. Nie ma wielkich wymagań, byle piłeczka i od razu życie staje się piękniejsze, no i może do tego pełna miseczka.
Ralfi nie może zostać jedynakiem, zanudzi się sam w domu i będzie sfrustrowany. Najlepiej mu będzie z innym młodym kotem lub psiakiem.
Więcej informacji: wolontariuszka Asia, tel. 501 301 936.
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(1).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.