Mojra 1217/17

  • W typie rasy: Bernardyn
  • Wiek: 10 lat
  • Płeć: samica
  • Waga: 46 kg
  • Nr: 1217/17
  • Status: wydane adopcja
  • Przyjęty: 2017-07-03
  • Wydany: 2019-03-06
  • Znaleziony: Aleja Krakowska
  • Boks: 554 R IX
Już przy pierwszym spotkaniu widać, że Mojra to piękna, niezwykle żywiołowa suczka będąca mieszańcem psa moskiewskiego stróżującego. Jednak dopiero po dokładniejszym zapoznaniu można stwierdzić, że ma ona dwa oblicza, które z pewnością zachwycą konesera tej rasy. Oblicze 1: Mojra jest maskotką każdej akcji miejskiej - nieważne czy jest to Warszawski Dzień Zwierząt, czy impreza biegowa. Mojra w tłumie ludzi, wśród innych czworonogów, w hałasie, zamieszaniu, w trudnych warunkach atmosferycznych, w autobusie, w samochodzie czy też w kontakcie z ludźmi w przebraniach i mundurach zachowuje się idealnie. W mieście musi mieć założony kaganiec, ponieważ ma siłę dobrze zbudowanego kucyka, a nie przepada za niektórymi psami, szczególnie znacznie mniejszymi od siebie. W kagańcu staje się psem okiełznanym i opanowanym. W otoczeniu nieznajomych ludzi potrafi nieustannie przewracać się na plecy i wystawiać brzuch do głaskania, mając przy tym wyraz błogości na pyszczku. Lubi być w centrum zainteresowania, zdarza jej się zaczepiać osoby, które zwrócą na nią uwagę i przytulać się do nich. Poza tym nie przejdzie obojętnie obok żadnej kałuży ani zbiornika wodnego. Uwielbia się kąpać, a następnie tarzać. To są dwie czynności, które doskonale ją relaksują. Z ogromną cierpliwością znosi też kąpiele pielęgnacyjne oraz wszelkie inne zabiegi. U weterynarza jest aniołem bez względu na to czy ktoś robi jej zastrzyk, czy kładzie ją na stole rentgenowskim. Grzecznie jeździ komunikacją miejską oraz samochodem osobowym. Na smyczy spaceruje ładnie i spokojnie, choć zdarza jej się gwałtownie pociągnąć i wtedy trzeba mieć nie tylko siłę, ale też umiejętność utrzymania jej tak, by nie stracić równowagi. Oblicze 2: Na terenie zamkniętym lub na spacerach w plenerze Mojra często nie nosi kagańca. Poznajemy wówczas jej problemy nad którymi pracujemy, ale które mogą zostać całkowicie rozwiązane wyłącznie w warunkach domowych przy systematycznej pracy. Mojra jest zestresowana przebywaniem w schronisku. Poza tym jesteśmy w stanie zapewnić jej 3-4 spacery w tygodniu, podczas gdy potrzebuje ona tylu spacerów w ciągu jednego dnia, a jeśli mieszkałaby w domu z ogrodem, to przynajmniej jednego długiego spaceru dziennie. Ta sytuacja przyczynia się do jej frustracji. Trafiła do nas jako młoda suczka, która nie została wychowana przez nikogo nawet w najmniejszym stopniu. Do dziś zachowuje się więc jak szczeniak: skacze na ludzi, podgryza ręce, nie tyle bawi się z człowiekiem, co bawi się nim. Jest ogromnie inteligentnym psem, rozumiejącym wszystkie polecenia, ale wykonuje je, kiedy ma na to ochotę, a nie wtedy, kiedy trzeba. Doskonale wie, komu może wejść na głowę. Nadmiar emocji pozytywnych i negatywnych wyładowuje na człowieku skacząc na niego i podgryzając go. Emocje u Mojry mogą sięgnąć zenitu zarówno wtedy, kiedy nie może dosięgnąć małego szczekającego psa, jak i wtedy, kiedy zobaczy turlający się po chodniku kubeczek po lodach. Podkreślamy, że suczka nie ma w sobie agresji, ale jej beztroskie, niekontrolowane zachowania mogą wyrządzić komuś krzywdę. Opis charakterologiczny Mojry pokazuje, że potrzebuje ona doświadczonego opiekuna, silnego zarówno fizycznie, jak i psychicznie, który od pierwszych dni po adopcji będzie pracował z suczką pod okiem behawiorysty. Mojra musi mieć swojego przewodnika, który cierpliwie i w sposób opanowany nauczy ją, że to nie ona dyktuje warunki wzajemnych relacji. Nie będzie szanowała osób emocjonujących się, które będą przy niej wymachiwać rękami i podnosić głos. Potrzebuje ona kogoś, kto da jej poczucie bezpieczeństwa i wyznaczy jasne zasady obowiązujące w domu. Nie polecamy Mojry do domu z dziećmi. Suczka nie toleruje kotów: oswojenie jej z kotami wymagałoby dużej przestrzeni z możliwością początkowej izolacji. Mojra może zamieszkać w domu ze stabilnymi psami o podobnych gabarytach, które również będą potrafiły wyznaczyć jej granice, ponieważ jej szalony sposób zabawy dla delikatnych, lękliwych psów może okazać się niekomfortowy. Kontakt w sprawie adopcji: Justyna: 660 691 535, Piotr 601 388 000, Kasia 533 115 039.