Maks długo siedzi w schronisku, prawie całe swoje życie. Siedzi już tak długo, że zaczął to miejsce traktować jak dom. Maks ma za sobą okropne dla psa przeżycie, zwrot z adopcji po 9 miesiącach. Niestety problemem psa było przywiązanie się do jednej osoby, innym członkom rodziny nie pozwalał wyprowadzać się na spacer.
Maks potrzebuje bardzo stabilnego spokojnego domu i dużo cierpliwości ze strony człowieka, który się nim zaopiekuje. Czas poświęcony systematycznej nauce życia w nowym miejscu na pewno zaprocentuje. Maks bardzo lubi ludzi, których darzy zaufaniem, lubi być głaskany, przytulany i częstowany smaczkami. Nie wymaga długich intensywnych spacerów, ale bardzo potrzebuje prawdziwego domu.
Telefon w sprawie spacerów zapoznawczych Ania 605-123-423 , Dominika 609-464-592
Skąd: Warszawa