Śliczny, drobniutki, czarno-biały Otan znalazł się w schronisku z piątką towarzyszy w wyniku dramatycznych zdarzeń. Z całej grupy jest najstarszy i najcichszy. Taki zupełnie niepozorny. Jego pełne smutku oczy pokazują, jak bardzo jest zagubiony i nie potrafi zrozumieć tego, co się wydarzyło. Bo przecież jeszcze niedawno miał do kogo się przytulić, a teraz jest w obcym miejscu pełnym nieznanych zapachów i dźwięków. Wzięty na ręce, natychmiast wtula w człowieka główkę i przestaje się ruszać. Tak, jakby chciał jak najdłużej zatrzymać przy sobie człowieka. Otan potrzebuje kogoś, kto go pokocha i kogo on będzie mógł kochać. Kocurek szuka wsparcia w swoich kocich towarzyszach, dlatego wskazane jest, aby zamieszkał w domu z drugim kotem.
Otan jest wykastrowany, zaczepiony i zachipowany. Więcej informacji: wolontariuszka Kinga, tel. 504 445 806.
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(1).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: Warszawa, ul. Al. Wyzwolenia