To oceniona na 5 lat kotka o umaszczeniu białym z czarnymi plamkami. Patrząc na jej wygląd można przypuszczać, że Fortika nie miała łatwego życia. Jak trafiła do schroniska, jej futerko było zaniedbane, a kotka - wychudzona i ze słabymi wynikami badań. Dodatkowo okazało się, że poprzedni właściciel nie zadbał również o jej sterylizację i u kotki rozwinęły się guzy listwy mlecznej :/ Fortika przeszła zabieg usunięcia zaatakowanej listy oraz została wykastrowana. Niestety wyniki histopatologii nie są optymistyczne. Nowotwór, który ma Fortika, ma tendencje do wznowy :/
Fortika to silna bestia i mieliśmy nadzieję, że los okaże się dla niej łaskawszy, tym bardziej, że to cudowny pod względem charakteru kot. Jest gadatliwa, towarzyska i uwielbia pieszczoty. Ma zrównoważony i łagodny charakter. Nietrudno się w niej zakochać :)
Dla Fortiki poszukujemy pilnie odpowiedzialnego i troskliwego domu, który otoczy ją odpowiednią opieką, również weterynaryjną i nie opuści w momencie wznowy choroby. Boimy się, że w schronisku ten cudowny promyczek szybko zgaśnie :(
Fortika jest zachipowana, wykastrowana i zaszczepiona. Więcej informacji: wolontariuszka Asia, tel. 501 301 936.
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(1).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.