Wędzonka, mimo młodego wieku, po raz kolejny została porzucona, straciła dom i trafiła do schroniska. Jest bardzo przestraszona, siedzi skulona, a pod dotykiem ludzkiej ręki cała sztywnieje. Czasem grozi łapką. Jednak w miarę okazanej jej cierpliwości docenia bliskość człowieka. Wędzonka we własnym domu, w którym będzie otoczona miłością i troską, z pewnością pokaże, jaką jest fajną kotką. Na razie nie jest typem nakolankowego pieszczocha; jeszcze nie ufa ludziom, boi się, więc posykując, stara się od siebie odstraszyć. Po prostu potrzebuje czasu i spokoju, aby móc ponownie zaufać człowiekowi. Potrzebuje cierpliwego Opiekuna, aby uwierzyć, że już zawsze będzie kochana, niezależnie od wszystkiego.
Więcej informacji: wolontariuszka Kinga, tel. 504 445 806.
Sugerujemy zapoznanie się z kwestionariuszem przedadopcyjnym i przyjazd do schroniska z już wypełnioną ankietą: http://www.napaluchu.waw.pl/files/editor/ankieta_przedadopcyjna_koty(1).pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: Warszawa,