Bubson mały, ale byk Bubson to malutki piesek (sięga trochę za kostkę), który jeszcze nie potrafi odnaleźć się w swojej nowej rzeczywistości. W boksie dość przygaszony, chowa się do budy, ale jak tylko przychodzi pora spaceru, chłopak łapie wiatr w żagle i dziarsko maszeruje Jest ciekawy wszystkiego i z zainteresowaniem poznaje nowe tereny, przy czym nie ciągnie na smyczy i spokojnie mija swych psich kolegów. Ale to nie wszystko: Bubson na spacerze zawsze sprawdza, czy jego człowiek idzie razem z nim, co jakiś czas odwraca się i kontrolując, co dzieje się po drugiej stronie smyczy , ale też podchodzi trąca nosem swego towarzysza, upewniając się, że nie idzie sam. Bubson trafił do schroniska z wrzodziejacym lewym oczkiem, więc obecnie trochę przypomina pirata Cały czas walczymy, żeby chłopak nie stracił oka, co w warunkach schroniskowych jest dość trudne, bo przecież wiadomo że najlepszym lekarstwem na wszystko jest dom. Bubson brał udział w Warsaw Animal Days, gdzie spisał się na medal! Nie straszny mu gwar i tabuny ludzi. Z radością poznawał nowe osoby i nadstawiał ciałko do miziania dzieciom, a w drodze na to wydarzenie udowodnił, że jest z niego materiał na samochodowego podróżnika Jeśli chciałbyś wyruszyć z tym małym piratem ku nowej przygodzie, kontakt w sprawie adopcji:
opiekunka Magda 513 932 996,
wolontariuszka Joanna 728766608
Skąd: Warszawa, z ul. Ossowskiej