Uratowana przed mrozami spod sklepu, gdzie spędziła parę dni, bardzo ufna sunia. Bez problemu dała się wziąć na ręce i grzecznie jechała samochodem, czując ciepło od razu zasnęła.
Ewidentnie miała dom, wie co to spacer, posłanie, samochód, zabawa piłeczką. Uwielbia za nimi biegać, sama je przynosi.
Kontakt w sprawie adopcji wolontariuszka Marysia 691 384 388, Magda 692 448 612
Skąd: Warszawa, ul. Górczewska